O rynku nieruchomości z naszej perspektywy

Klucz do domu - zdjęcie symboliczne
Klucz do domu - zdjęcie symboliczne
Przeczytanie artykułu zajmie Ci 2 minuty

O rynku nieruchomości z naszej perspektywy

Jak na razie – ostrego hamowania nie widać.

Ciekawe dane płyną z ogólnopolskiego rynku nieruchomości. W 2022 r. zmniejszyły się: liczba rozpoczętych inwestycji oraz wniosków o pozwolenie na budowę, złożonych zarówno przez inwestorów indywidualnych jak i deweloperów. W porównaniu z 2021 r. wzrosła natomiast (niewiele) liczba oddanych mieszkań – o 1,3 proc. w przypadku deweloperów oraz o 3,2 proc. w przypadku inwestorów indywidualnych.

Jak to wygląda z perspektywy Wodociągu Mareckiego? W naszym przypadku ciekawym wskaźnikiem może być liczba podpisywanych umów na dostawy wody oraz na odprowadzanie ścieków. 2022 rok nie wygląda źle w zestawieniu z rozgrzanym do czerwoności 2021 r. W ubiegłym roku podpisaliśmy około 900 umów na wodę oraz 960 umów na ścieki. To niewiele mniej niż w 2021 r (LINK). Produkcja wody zwiększyła się o 6 proc. będąc bardzo blisko pokonania rocznego pułapu 2 mln m. sześc. (LINK), choć tu wpływ na końcowy wynik może mieć diaspora ukraińska, uciekająca przed wojną.

Może być jednak tak, że lokalny rynek nieruchomości idzie siłą rozpędu. Do mieszkań wybudowanych temu wprowadzają się nowi mieszkańcy i to oni podpisują większość nowych umów. Zakupom nie sprzyja też aktualny poziom stóp procentowych i, co za tym idzie, wyższe koszty kredytu hipotecznego. Z szybkiego monitoringu wyszukiwarki pozwoleń na budowę wynika, że – przynajmniej na razie - jest mniej chętnych do budowania…

Ale jest też druga strona medalu. Marki sąsiadują z Warszawą. Jest blisko do potężnego rynku pracy, jest pierwsza strefa biletowa, a ceny nieruchomości są jednak niższe niż w stolicy. Cały czas mamy też do czynienia z procesami suburbanizacji, czyli przenoszenia się mieszkańców z dużych miast na tereny, gdzie mogą kupić np. większe lokale z ogrodem. Spowolnienia w podpisywaniu nowych umów nie zanotowaliśmy też w styczniu… Może się więc okazać, że Marki są dość odporne na spowolnienie w nieruchomościach. Ale żeby się o tym przekonać, poczekajmy na wyniki kolejnych miesięcy…

Co o tym myślisz?

« wstecz | w górę