"Wszystko rośnie na deszczówce"
Tak się łapie deszczówkę w Markach. Państwo Kubiakowie zbierają ją od 15 lat. I to z duchem zasady zero waste
Tak się łapie deszczówkę w Markach. Państwo Kubiakowie zbierają ją od 15 lat. I to z duchem zasady zero waste
Dość teoretyzowania, czas na praktykę. Najlepiej w lokalnym wydaniu! Z Waszą pomocą pokażemy, jak Marki gromadzą deszczówkę.
Całkiem sporo. A będzie jeszcze więcej. I dobrze, bo retencja wody to już nie moda, ale konieczność.
Nie. Nie chodzi o złotówki, euro czy dolary. Oszacowaliśmy, ile wody otrzymują Marki w darze od natury. To, co z nią zrobimy, zależy również od nas.
W dzisiejszym wpisie poruszymy sprawę delikatną i budzącą wiele emocji. Prawdopodobnie posypią się gromy na nasze głowy. Trudno. Takie ryzyko.
Pamiętacie powiedzenie naszych babć i dziadków? W odniesieniu do retencjonowania wody ma dosłowny sens…