„Kijów będzie pływał w g…nie”

Panorama Kijowa - fot. Pixabay
Panorama Kijowa - fot. Pixabay
Przeczytanie artykułu zajmie Ci 2 minuty

„Kijów będzie pływał w g…nie”

To nie jest wyimek z prywatnej rozmowy. Takie słowa padły w głównym kanale rosyjskiej telewizji

10 października Wodociągi Kijowskie (Kievvodokanal) opublikowały krótki film z okazji 150-lecia firmy. Marny to czas na świętowanie. Od lutego na wschodzie toczy się regularna wojna, którą na własnej skórze odczuwają mieszkańcy stolicy Ukrainy i oczywiście wodociągowa spółka. Zakończenie filmu jest optymistyczne, być może ku pokrzepieniu serc. Sens jest taki: gdy znów nad naszym niebem zapanuje pokój, będziemy dalej się rozwijać (LINK DO FILMU).

Kilka dni później na Kijów zaczęły spadać rakiety i drony. Cześć z nich uderzyła w obiekty infrastruktury krytycznej m.in. dostawców energii i sieci. To oczywiście automatycznie przekłada się na pracę wodociągów. Każda firma z naszej branży potrzebuje energii elektrycznej, by uzdatniać i transportować wodę, a także przepompowywać i oczyszczać ścieki. O tym, że sytuacja zrobiła się zła, widać było z komunikatów Wodociągów Kijowskich.

Komunikat nr 1

W związku z uszkodzeniami obiektów energetycznych ciśnienie w miejskiej sieci wodociągowej może spaść, a także można zaobserwować wzrost barwy i zmętnienia wody. Możliwy jest brak zaopatrzenia w wodę w rejonie peczerskim (prawy brzeg – przyp. aut), w którym woda będzie dostarczana pojazdami. Taka sytuacja będzie trwała do naprawy infrastruktury, czyli w ciągu jednego dnia. Robimy wszystko, co możliwe, aby zapewnić miastu minimalną ilość wody w tej sytuacji awaryjnej. Będziemy prowadzić wzmocnioną kontrolę jakości wody i informować konsumentów na podstawie wyników badań.

Komunikat nr 2

Pracownicy robią wszystko, co możliwe, aby jak najszybciej ustabilizować sytuację i zapewnić konsumentom wodę w niezbędnych ilościach. Przypominamy, że dziś rano w wyniku ostrzału Federacji Rosyjskiej uszkodzeniu uległ krytyczny obiekt infrastruktury, przez co nastąpiły przerwy w zasilaniu naszych obiektów.

Komunikat nr 3

W związku z uszkodzeniem infrastruktury przewiduje się wzrost zmętnienia i barwy wody wodociągowej w godzinach szczytu zużycia (..). W związku z tym tymczasowo nie zalecamy używania wody z kranu jako wody pitnej. Wskazane jest, aby używać go tylko do celów sanitarnych i higienicznych.Według prognoz ekspertów, 19 października sytuacja powinna się ustabilizować, a wszystkie wskaźniki jakości wody wrócą do normy.

Komunikat nr 4

W związku z ostrzałem infrastruktury nasi specjaliści prowadzą wzmożoną kontrolę jakości wody i podejmują wszelkie działania w celu ustabilizowania zaopatrzenia w wodę. Od 19 października nie ma odchyleń we wskaźnikach mikrobiologicznych i fizykochemicznych w wodzie wodociągowej, jakość wody odpowiada aktualnym przepisom sanitarnym państwa i normom Ministerstwa Zdrowia i Opieki Społecznej. Pracujemy dla Ciebie 24/7. Chwała Ukrainie!

Obawiam się, że przed koleżankami i kolegami z Ukrainy jeszcze pełne ręce roboty. Nie życzę im tego, ale scenariusz niszczenia infrastruktury wodociągowej i kanalizacyjnej to celowa robota agresora. Może świadczyć o tym wypowiedź w głównym kanale rosyjskiej telewizji jednego z tamtejszych deputowanych do Dumy.

„Brak wody, brak kanalizacji – po tygodniu bez prądu Kijów będzie pływał w g…nie. To spowoduje zagrożenie epidemią” - opowiadał Andriej Guruljow.

Ktoś w studiu zadał pytanie: jaką z tego będziemy mieć korzyść, że Kijów będzie bez prądu i wody?

Guruljow odpowiada z rozbrajającą szczerością: "A jak wówczas żyć? Wywołamy falę uchodźców w stronę zachodu. Bez ogrzewania, bez wody, bez kanalizacji, bez światła – nie możesz gotować. Jak żyć w kraju, w którym nic nie działa?"

 

Co o tym myślisz?

« wstecz | w górę